Te placuszki możesz przygotować z dowolnym nadzieniem! Jest to chrupiący i bardzo pyszny deser! Idealnie pasuje dla wszystkich, którzy nie lubią poświęcać dużo czasu na wyrabianie ciasta.
Wbrew pozorom wyrabiać ciasto wcale nie trzeba. Zamiast ciasta używamy chleb. Kroimy go na kromki o grubości około 1 cm, a zatem odcinamy od chleba skórkę.
Do talerza wlewamy wodę, zanurzamy chleb w wodzie, następnie wyciskamy z chleba i na środku kładziemy nadzienie.
Nadzienie może być dowolne! Z rodzajami nadzienia można zapoznać się w filmiku (na końcu artykułu). Takie placuszki bardzo łatwo przygotować, bowiem mogą być nadziewaney kawałkami sera lub dżemem. Okazują się bardzo smaczne.
Należy zlepić brzegi chleba, aby nadzienie nie wydostawało się. I dobrze ugniatamy ciasto ręką, aż do uzyskania płaskiego placuszka. Jeśli będzie trudno z ciasta „ulepić” placuszek, możemy zwilżyć go wodą.
Placki smażymy na oleju, który powinien być dobrze rozgrzany. Smażyć smakołyki należy na złoto-brązowy kolor. Gotowe placuszki rozkładam na papierowym ręczniku, aby wchłonęli nadmiar tłuszczu.
Teraz możemy podawać. Ten przepis ma jeden minus – najlepiej zjeść wszystkie placuszki póki gorące. Są bardzo chrupiące! Ale jeśli placki włożymy do lodówki, jutro już nie zachwycą nas swym smakiem. Dlatego przygotowuję malą porcję, by zjeść wszystko na raz.
Główne zdjęcie: google.com