Suszę cebulę o każdej porze roku. Jest wiele powodów do tego. Ci, którzy nie wiedzą są zaskoczeni. A później się zastanawiają. I zaczynają też suszyć!

foto: optim1stka.ru

Sposobów suszenia jest kilka, można wybrać według preferencji.

foto: optim1stka.ru

Składniki:

  • Cebula
  • Sól

Cebulę należy oczyścić, zamoczyć w wodzie na jakiś czas i pokroić. Najlepiej na pół-pierścienia.

foto: optim1stka.ru

Wskazówka: łez podczas krojenia cebuli można uniknąć, sposobów na to jest wiele. Jeden ze sprawdzonych – nabrać powietrze do buzi i trzymać, póki kroisz cebulę. Wygląda śmiesznie, ale działa!

Sposoby suszenia:

Pierwszy sposób - w piekarniku. Blachy z cebulą wkładam do piekarnika, drzwiczki powinny być uchylone (można użyć łyżkę lub ręcznik).

Należy je suszyć w temperaturze 80 stopni przez około 4-6 godzin (w zależności od piekarnika i samej cebuli).

Ta metoda jest oczywiście droższa. Piekarnik nie jest przeznaczony do suszenia warzyw. Ale dużo osób w tego korzysta, kiedy nie ma innego wyjścia. Otrzymujemy dobrą suszoną cebulę.

Drugi sposób - w dehydratorze. Każdy dehydrator się nada, nawet najtańszy model! Suszę w temperaturze 50-60 stopni. Trwa to dłużej niż w piekarniku, ale wychodzi znacznie taniej.

Nie podam dokładnie czasu suszenia, ponieważ dla każdego dehydratora będzie on inny (zwykle jest to wskazane w instrukcji).

Trzeci sposób – na świeżym powietrzu i słoneczku.

Możesz przechowywać cebulę bez siekania. Wkładam ją do suchego słoika i trzymam w szafie. Taką cebulę dodaję do zup, zapiekanek, dań mięsnych.

Bardzo często dodaję do wypieków, chleb z taką cebulą okazuje się bardzo smaczny i aromatyczny. Używam też do gotowania duszonych warzyw.

foto: optim1stka.ru

Obowiązkowo mielę część cebuli na proszek. Robię to za pomocą blendera i przesypuje do suchego słoika.

Ten proszek dodaję do sosów, marynat, do sałatek, kotletów i naleśników. Używam go również jako przyprawy do mięs i warzyw. Nawet do pikantnych dań.

A mięso!

foto: optim1stka.ru

A warzywa!

To samo nadzienie, ciasto – suszony cebulowy proszek delikatnie zmienia smak potrawy. Aż trudno to opisać.

Dodaję trochę soli do cebuli w celu lepszego przechowywania. Zapobiega to formowaniu się grudek i aromat jest lepiej zachowany.

foto: optim1stka.ru

Po co go suszyć, skoro można kupić?

Tak naprawdę po co? Cebuli nie brakuje ani w zimę, ani w lato, i kosztuje grosze. Przechowywuje się dobrze, po co suszyć?

Zaczęłam to, kiedy wiosną „ratowałam” zapas cebuli, którą kupiłam na zimę. Nie było czasu na zjedzenie - zaczęła „rosnąć” i psuć się. Wtedy zasuszyłam około 5 kg cebuli, szkoda było jej wyrzucać. Później ponownie zaczęłam suszyć, tak bardzo się to spodobało mojej rodzinie.

Dania z taką cebulą są dużo smaczniejsze. Aromat podobny do smażonej (karmelizowanej) cebuli. Nie ma nieprzyjemnej goryczy, której wielu z nas nie lubi w cebuli, a aromat jest znacznie wyrazistszy. Kto nie wierzy – można kupić suszoną cebulę! Ale najlepsza jest ta, domowa.

Z tą cebulą gotowanie jest łatwiejsze i szybsze. Nie musisz smażyć cebuli, nie musisz jej nawet siekać. Od razu dodaję do potrawy i... zawsze danie jest pyszne!

Jestem pewna, że w każdej rodzinie są tacy, którzy nie lubią cebuli, wyszukują ją na talerzu i przesuwają do brzegu. Ja też mam takiego niejadka, więc używam cebuli w proszku. W daniu nie widać cebuli, a smak będzie niesamowity!

Często zdarza się, że cebula jest gdzieś pilnie potrzebna, ale nagle się skończyła... Zawsze mam w szafie tą przyprawę i zawsze jest pomocna w takich sytuacjach.

foto: optim1stka.ru

Czy potrzebne są jeszcze powody?

foto: optim1stka.ru

Główne zdjęcie: optim1stka.ru